2022-11-24 20:21  -  Łysica Bodzentyn

Wywiad posezonowy z Kacprem Dereniem

Wywiad posezonowy z Kacprem Dereniem

Łysica Bodzentyn zakończyła rundę jesienną w pierwszej piątce rozgrywek Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej. Zawodnicy udali się na zasłużony odpoczynek a my korzystając z chwili spokoju złapaliśmy trenera pierwszej drużyny z którym ucięliśmy sobie krótką pogawędkę. Zapraszamy do krótkiego wywiadu jakiego udzielił nam Kacper Dereń.


Jaki to był dla Ciebie sezon jako najmłodszego trenera w tych rozgrywkach czego się nauczyłeś?

Myślę że było to na pewno ciekawe doświadczenie, wziąć zespół bez okresu przygotowawczego i dosłownie 7 dni przed pierwszym meczem. Lecz jestem z tej decyzji bardzo zadowolony, udało mi się wraz z zarządem stworzyć ciekawy zespół w tak krótkim okresie, a fakt iż jestem najmłodszym trenerem w historii klubu oraz w całych rozrywkach dodaje mi dodatkowej motywacji do pracy. Jest to na pewno dużo wyróżnienie, dlatego też dziękuję wszystkim którzy mi zaufali. 

 Który zespół w tej lidze wywarł na Tobie największe wrażenie pod względem umiejętności, organizacji gry?

Na pewno każdy zespół z którym graliśmy miał swój pomysł na grę, dlatego od każdego przeciwnika można było coś wyciągnąć. Żaden z zespołów nie zrobił na mnie dużego wrażenia, w tej lidze każdy mecz jest ciężki.

 Uważasz że wynik który osiągnął twój zespół w tej rundzie był absolutnym maksimum jakie mógł wyciągnąć biorąc pod uwagę sytuację w jakiej sytuacji zastałeś drużynę przed rozpoczęciem sezonu?

Uważam że nie był to maksimum który mogliśmy osiągnąć w tej rundzie, sytuacja w jakiej zastałem drużynę na pewno była bardzo niekomfortowa lecz ja jako Trener chcę dążyć do zwycięstwa w każdym meczu. Mieliśmy ciężki okres w środkowej części rundy, zgubiliśmy sporo punktów, gdybyśmy uniknęli wtedy słabszej dyspozycji na pewno zespół byłby wyżej w tabeli.

 Pogadajmy o porażkach bo było ich pięć. Którego z tych spotkań najbardziej nie możesz odżałować?

Nie chciałbym kategoryzować porażek, każda porażka jest ciężka i z każdej z nich na pewno wyciągnęliśmy wnioski. W piłce porażki są praktycznie nie uniknione, dla mnie osobiście istotne było jak zespół na nie reaguje. Wtedy pokazuje się prawdziwą jedność zespołu.

 Jaka będzie Łysica na wiosnę? Masz jakiś plan na grę zespołu, na których pozycjach trzeba szukać wzmocnień?

Chciałbym aby Łysica była jeszcze silniejszym i konkretniejszym zespołem w następnej rundzie. Cieszy fakt że mamy 3 miesiące na przygotowanie się do pierwszego meczu ligowego. Jest to okres w którym można nakreślić zawodnikom w jakim stylu chcemy grać oraz co chcemy w tej rundzie osiągnąć. Jeżeli chodzi o wzmocnienia to z kilkoma zawodnikami prowadzimy rozmowy lecz nie chciałbym zdradzać na jakie pozycje szukamy wzmocnień.

 Co możesz powiedzieć o współpracy z zarządem klubu, widzisz zmiany względem poprzednich włodarzy?

Współpraca z zarządem klubu myślę że jest na dobrym poziomie, na pewno cały zarząd widzi zaniedbania które są w strukturach klubu i chcę odbudować markę Łysicy Bodzentyn. Są ambitnymi ludźmi, mam nadzieję że wszystko będzie szło w takim kierunku jak idzie do tej pory. Na temat poprzednich włodarzy nie chciałbym się wypowiadać

 Wymienisz kogoś z naszych zawodników, który według Ciebie zasłużył na największe wyróżnienie biorąc pod uwagę minioną rundę?

Jeżeli chodzi o wyróżnienia to myślę że na to zasłużył cały zespół, każdy miał lepsze i gorsze momenty. Dla mnie najważniejsze jest aby moi zawodnicy tworzyli kolektyw na boisku i poza nim.

 Na czym będziesz szczególnie się skupiał podczas zimowego okresu przygotowawczego?

W okresie przygotowawczym będziemy skupiali się na pewno w głównej mierze nad przygotowaniem motorycznym oraz taktycznym. Są to kluczowe elementy do tego aby zespół był jeszcze silniejszy w następnej rundzie.

 Nie da się nie zauważyć, że spędzając z piłkarzami tyle czasu, stajesz się nie tylko ich trenerem, ale też kumplem. Co oprócz umiejętności piłkarskich starasz się im wpoić?

Myślę że da się to zauważyć że mam z chłopakami dobry kontakt, wiąże się to też z tym że jesteśmy w podobnym wieku oraz wiele zawodników jest ode mnie starszych. Mimo różnicy wieku chłopaki mają do mnie szacunek, wiedzą na co mogą sobie pozwolić a na co nie. Nasze relację są na dobrym poziomie i takie chciałbym ze swoimi zawodnikami mieć. Lepiej się pracuje w takich relacjach. Na pewno każdemu z moich zawodników staram się wpajać żeby zawsze wierzyli w siebie, byli cierpliwi oraz konsekwentni w tym co robią.

 Zauważyłeś jakieś problemy u swoich zawodników?

Każdy z zawodników ma jakieś swoje problemy, które staramy się rozwiązywać w dużej mierze są to problemy z przygotowaniem mentalnym.

W komentarzach na różnych portalach często przewija się fala negatywnych emocji czy wręcz nienawiści odnoszących się do naszego klubu. Jak myślisz, czym jest to spowodowane?

Staram się nie zwracać na takie rzeczy uwagi. Każdy klub ma swoich zwolenników oraz przeciwników. Na pewno my jako zespół będziemy chcieli zachęcać kibiców do wspierania w każdym meczu i starać się dawać im radość z naszej gry.

O czym marzy Kacper Dereń? Jakie masz cele?

Myślę że moje marzenia w ostatnim czasie się trochę zmieniły, jeszcze rok temu powiedziałbym ci że chciałbym zostać dobrym piłkarzem w tym momencie moim priorytetem jest kształtowanie się jako Trener i z tym chciałbym wiązać swoją przyszłość. Na ten moment chcę zostać dobrym Trenerem na wysokim szczeblu rozgrywkowym

Co jest twoim największym sukcesem w pracy trenerskiej?

Jeżeli chodzi o sukcesy w pracy Trenerskiej, myślę że na ten moment mam swoje małe sukcesy. Jako pierwszy Trener pracuje łącznie dopiero rok czasu. Na duże sukcesy jeszcze przyjdzie czas.

Rozmawiał, opracował i przygotował Przemysław Boszczyk