2022-09-14 10:40  -  Łysica Bodzentyn

Podsumowanie sportowego weekendu

Podsumowanie sportowego weekendu

Miniony weekend był bardzo udany dla naszych drużyn. Z pięciu spotkań nasze zespoły wygrały cztery natomiast jeden zakończył się remisem. Zapraszamy na podsumowanie boiskowych wydarzeń.


Piłkarską podróż zaczynamy od starć sobotnich, pierwsze z nich odbyło się o godzinie 10:00 w Bodzentynie gdzie swój mecz rozegrali juniorzy młodsi prowadzeni przez Jarosława Szczurka. W starciu 4. kolejki bodzentyńskie młode lwy podejmowały zespół Stali Kunów. Bodzentyniacy dość szybko objęli prowadzenie bo już w 4 minucie gry, bramkę zdobył Filip Skowron. Nie minęło nawet 10 minut a było już 2:0, do bramki trafił Jan Janik który sprytną podcinką pokonał bramkarza gości.
Goście również stwarzali sobie sytuacje do zdobycia bramki jednak dobrze tego dnia w bramce spisywał się Franciszek Grecak który w pierwszej połowie kilkakrotnie stawał na wysokości zadania i pewnie bronił strzały zawodników z Kunowa.
Jeszcze przed przerwą swoją drugą bramkę zdobył Filip Skowron który mocnym strzałem podwyższył wynik na 3:0.

Po zmianie stron boiskowe zmagania wyglądały podobnie, Łysica prowadziła grę, i stwarzała sobie kolejne okazje do zdobycia bramki. Już pięć minut po rozpoczęciu hat-tricka skompletował Skowron.

W 58 minucie wynik na 5:0 podwyższył Gajewski. Dwie minuty później goście zdobyli honorowe trafienie kiedy to na strzał zdecydował się Jakub Cemerys. Bodzentyńskie Lwy jednak nie zwolniły tempa a jeszcze bardziej postanowiły dokręcić gościom śrubę, na 6:1 po ładnej akcji bramkę zdobył Kleczaj a w 85 minucie gry z rzutu wolnego swojego czwartego  gola w tym meczu zdobył Skowron. Po czterech kolejkach podopieczni Jarosława Szczurka plasują się na pierwszym meczu z dorobkiem dziewięciu punktów na co złożyły się trzy zwycięstwa oraz jedna porażka.


Po spotkaniu chłopców na boisku pojawiły się dziewczynki z rocznika młodzika starszego które podejmowały drużynę Celsium Skarżysko Kamienna. Podopieczne Mirosława Rubinkiewicza stoczyły zacięty bój z którego jednak wyszły zwycięsko. Mecz nie należał do łatwych ciągle padający deszcz z pewnością nie pomagał obu drużynom. Nasz zespól więcej utrzymywał się przy piłce lecz nie potrafił stworzyć sobie sytuacji podbramkowych. Jedna z nielicznych przyniosła gola którego w szóstej minucie zdobyła Marysia Zając.

Wynik 1:0 utrzymywał się dość długo bo kolejne gole ujrzeliśmy dopiero pod koniec odsłony drugiej połowy. Najpierw trafienie samobójcze zanotował Szymon Adamski a chwile później dzieła zniszczenia dopełniła ponownie Zając która zdobyła swojego drugiego gola w tym meczu.

Było to pierwsze zwycięstwo naszej drużyny w obecnych rozgrywkach, mamy nadzieję że nie ostatnie.

To tyle jeśli chodzi o sobotnie starcia teraz przenosimy się na niedzielę, podczas której odbyły się trzy mecze z udziałem naszych drużyn. Pierwsi na boisku pojawili się młodzicy młodsi którzy podejmowali Sportową Akademią Rozwoju z Przyjma. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.

Z Bodzentyna przenosimy się do Nowin gdzie o punkty ligowe walczyli Młodzicy Starsi w ramach rozgrywek Świętokrzyskiej III Ligi Młodzików. Mecz nie zaczął się udanie bo w 34 minucie na prowadzenie wyszli gospodarze dla których bramkę zdobył Tomasz Strzelecki.

Na wyrównanie nie czekaliśmy długo bo w 40 minucie gola zdobył Konrad Rzadkowski i było 1:1. Łysica poszła za ciosem i już minutę później bramkę zdobył Igor Ponikowski, jak się później okazało zwycięską. Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Tomasza Rzadkowskiego nie tracą dystansu do czołówki a przypomnijmy do II Ligi awansują aż trzy drużyny tak więc jest o co walczyć. 


Ostatnim weekendowym akcentem było starce w Skalbmierzu gdzie po punkty udał się nasz pierwszy zespół. Podopieczni Kacpra Derenia na starcie z Victorią musieli udać się z dość okrojoną ławką rezerwowych. Z powodu kontuzji i choroby na mecz pojechali tylko z trzema zawodnikami rezerwowymi. Sam wyjazd był ciekawą przygodą ponieważ do celu nasza drużyna miała blisko 120 km. Początek meczu idealnie ułożył się pod gospodarzy którzy już w 3 minucie objęli prowadzenie. Łysica szybko się pozbierała po stracie bramki i zaledwie sześć minut po jej starcie doprowadziła do wyrównania, gola zdobył Paweł Kilijański który huknął z 16 metrów nie do obrony w samo okienko.

Ten sam zawodnik dał Łysicy prowadzenie dziesięć minut później kiedy to wykorzystał zamieszanie w polu karnym. Nasza drużyna kontrolowała przebieg meczu. Jeszcze przed przerwą wynik na 1:3 ustalił Mikosa który dostał prostopadłe podanie od Dominika Sito i będąc sam na sam z bramkarzem nie dał mu najmniejszych szans.
Druga połowa była już w pełni kontrolowana przez naszą drużynę a od 75 minuty gospodarze grali w 10-ke kiedy to czerwoną kartkę ujrzał bramkarz Victorii. Dzięki temu zwycięstwu nasza drużyna przesunęła się na piątą pozycję w tabeli i do liderującej Piaskowianki traci zaledwie trzy punkty.


Co przyniesie nadchodzący weekend oto harmonogram spotkań z udziałem naszych drużyn

Klasa OkręgowaŁysica -Sparta Dwikozy 18.09.2022 Godzina 16:00
Junior MłodszyAlit Ożarów - Łysica 17.09.2022 Godzina 10:00
Młodzik Starszy III LigaŁysica -Football Academy Pińczów 17.09.2022 Godzina 10:00
Młodzik Starszy ŁKS Łagów - Łysica 17.09.2022 Godzina 9:00
Młodzik MłodszyKKP Korona III Kielce 17.09.2022 Godzina 13:00